Bramki dezynfekcyjne w firmie – dlaczego warto?

Kiedy wybuchła pandemia koronawirusa, zupełnie przewróciła ona świat do góry nogami. Kina, restauracje, kawiarnie i sklepy były pozamykane. Praca i nauka odbywały się tylko w domach, a najczęściej jedynym kontaktem ze światem poza domem było wyjście do supermarketów po zakup jedzenia. Jest nam dobrze znany – w końcu jest umawiany wszędzie: telewizji, gazetach, mediach społecznościowych. Jaki jest jednak sposób na chorobę, która trzymała nas cały czas w domu? Czy da się jakoś zapobiec dalszym zakażeniom i skutecznie dbać o zdrowie własne i bliskich?

Najskuteczniejszą strategią zwalczania choroby jest dezynfekcja. Podczas mycia rąk przez pocieranie ich część bakterii i wirusów jest spłukiwana z rąk. Znajdują się w tłuszczach na naszych rękach, które zostają łączone z wodą przez mydło i razem z nią spływają. Dezynfekcja płynami polega natomiast na spryskiwaniu powierzchni substancją zabijającą wirusy i bakterie. Często mogą być to preparaty na bazie alkoholu. 

Jednak łatwo można się spotkać z osobami, które wierzą, że dezynfekcja wcale nie pomaga. Często narażają oni innych wokół siebie, którzy mogą być bardziej podatni na koronawirusa (jak np. osoby starsze czy niepełnosprawne) Czy istnieje coś, co dawałoby pewność przeprowadzenia odkażania w łatwy i szybki sposób, żeby była pewność, że nikt nie będzie potencjalnym zagrożeniem dla innych? My proponujemy bramki dezynfekujące.

Czym są bramki dezynfekujące i jak one dokładnie działają?

Bramki dezynfekujące to urządzenia idealnie pasujące w firmie. Mają wygląd zwykłego urządzenia metalowego, jak na przykład te na lotnisku, których używa się do wykrywania metali.

Kiedy podchodzi się do tego urządzenia, fotokomórka w bramce wyczuwa, że ktoś tam stoi i rozprasza mgiełkę dezynfekującą płynu, o którym mówiliśmy wcześniej. Po takiej dezynfekcji osoba może przejść dalej, nie przenosząc dalej wirusów. Nie oczyszczają one tylko powierzchni rąk jak maszyny, do których podstawia się dłonie, a całą powierzchnię ciała i ubrania. Eliminuje to znacznie więcej zagrożeń, ponieważ COVID-19 nadal utrzymuje się na ubraniach, twarzy czy na bagażu, który osoba ze sobą bierze.

Jak może Ci się przydać? Zalety bramek dezynfekcyjnych

Podamy tutaj zalety, które poprawią sytuację dezynfekcji w Twojej firmie po zakupie tego urządzenia i mogą przekonać do takiego zakupu. Po pierwsze, korzystanie z bramki dezynfekcyjnej w firmie jest niewiarygodnie szybkie. Cały proces zajmuje tylko pięć sekund, a na mgiełkę trzeba czekać 3 sekundy, czyli pozostałe dwie to cały proces spryskiwania osoby. Eliminacja potencjalnego wirusa zadba o Twoje bezpieczeństwo. Może to zdecydowanie zachęcić inne osoby do używania takiej bramki w miejscach publicznych, w których jest zakupiona.

Po drugie, są one bardzo wygodne. Osoba przechodząca przez urządzenie nie musi niczego dotykać, a cały proces jest w pełni automatyczny. Nie trzeba się więc przejmować odkładaniem noszonych toreb czy walizek, żeby dezynfekować się manualnie, bo wszystko będzie zrobione za Ciebie. Sprawia to, że jest to łatwe i bezproblemowe. Dają one pewność, że osoba nie ma na sobie wirusów i bakterii, ponieważ nie dezynfekuje tylko rąk, jak i całą resztę ciała, na której nadal mogą się trzymać.

Inną zaletą jest również funkcjonalność, ponieważ nadają się one wszędzie – do biur, szpitali, szkół i nie tylko. Nie zależnie więc, jaki to budynek, ta bramka spisze się doskonale i wszędzie ułatwi życie podczas pandemii każdemu, kto z niej korzysta. Są one też zbudowane do oczekiwania dużej ilości osób, więc urządzeniu nie będą przeszkadzały kolejki i nie potrzebuje dużej przerwy pomiędzy użyciami, ani nie będzie się zacinać.

Czy są więc one warte inwestycji?

Zdecydowanie tak – inwestycja w bramki dezynfekcyjne ułatwi wszystkim w pracy oczyszczanie się z niewiarygodnie niebezpiecznego wirusa. Zdejmuje ona duży ciężar z każdego i będą mogli wrócić z pracy spokojni o swoje bezpieczeństwo.